Leigh Adams zwyciężył Grand Prix Europy w Lesznie. Australijczyk w pokonanym polu zostawił Grega Hancocka, Nicki Pedersena oraz Jarosława Hampela. Pozostali Polacy spisali się słabiej. Tomasz Gollob po bardzo dobrym początku słabo wypadł w końcówce, zawiedli natomiast Holta i Kasprzak. Na trybunach już na dwie godziny przed turniejem panowała fantastyczna atmosfera. Kibice w Lesznie po raz pierwszy mogli zobaczyć na stadionie imienia Alfreda Smoczyka turniej cyklu Grand Prix. GENPOWER dostarczył agregat prądotwórczy do zasilania tej wspaniałej imprezy